Mrok Złotego Wieku Kroniki: Odkrycie Karczemne Opowieści
Mrok Złotego Wieku XXI Karczemne Opowieści

26 lutego 2017

Stary koncept MZW - 2

"Następca"


Adalbert zapukał. Po chwili metalowe zawiasy skrzypnęły, a zza wrót wyjrzała głowa dziewczynki. Włosy podobne kolorem do tych dębowych drzwi pasowały do jej dużych intensywnych oczu. Długie i proste kłaki przyklejały się do jej mokrych policzków.
– Dzień dobry panienko – ukłonił się nisko stary zarządca.
– Dzień dobry Adalbercie. Wejdź – zaprosiła go dłonią.
Wszedł do środka. Pomieszczenie wyglądało dość kwadratowo i tylko nieliczni potrafili dostrzec bardziej prostokątne ułożenie ścian. Prócz ceglanego kominka, w którym trzaskały płomienie, kukły ćwiczebnej i dwóch stojaków na różnego rodzaju broń nie było tu nic. Blade ściany w dwóch miejscach zakrywały niewielkie obrazy rycerzy.
W środku powitał go fechmistrz Mieczysław.